Oczyszczalnia po pierwszych dwóch latach używania

Przydomowa oczyszczalnia ścieków to, po kanalizacji, najwygodniejsza forma utylizacji zużywanej w domu wody. Oczywiście kanalizacja daje większe możliwości, ale kanalizacja kosztuje i kosztować będzie coraz więcej. Szamba nie ma nawet co porównywać, bo jest i drogie w utrzymaniu i co chyba ważniejsze, strasznie uciążliwe. Do dziś pamiętam że jak pomieszkiwałem u mojej babci, to we wtorki siedziałem zakopany w domu, albo uciekałem na cały dzień na plażę, bo we wtorki po osiedlu szalały szambowozy, smród był niemożebny.

Wracając do tematu, bo po dwóch pierwszych latach nadszedł czas na pierwszą inspekcję oczyszczalni. Pierwszą, bo to oczyszczalnia 3 komorowa, która na zewnątrz wypuszcza już tylko czystą wodę, wiec można dobudować czwarty zbiornik w celu zbierania wody do podlewania ogrodu czy trawników.

Przybył gość, podnosił włazy i ciamkał. No i wyciamkał:

  • za dużo jecie białka (mleko + przetwory + ryby)
  • a w ogóle to pewnie dzieci macie
  • duży kożuch – wybrać trzeba
  • osad wybrać można

Suma sumarum gwarant był bardzo zadowolony, bo stwierdził że będzie do nas po bakterie przyjeżdzał co jakiś czas i zbierał nadmiarowy kożuch, a że to z pożytkiem dla niego, to za darmo będzie jednocześnie przeglądał resztę zbiorników.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *