Generalnie czytając taki tytuł, większość może się zdziwić, co może być na tyle ciekawego, że pojawia się taki wpis.
Odpowiedzią jest fakt, że jest … no jest … no woda. Znaczy ciepła.
Od soboty posiadamy w domku ciepłą wodę. Element tak mocno zakorzeniony w naszym życiu, że absolutnie niezauważalny. Dla mnie po 7 miesiącach bez ciepłej wody, element luksusowy.
też kiedyś nie miałem ciepłej wody przez jakiś czas, można ją tylko docenić po stracie, naprawde fajna rzecz :]